- 3 armii rosyjskiej,
- 29 armii niemieckiej,
- 1 armii austro-węgierskiej
Większość internetowych stron bezkrytycznie podaje znów liczbę 32 żołnierzy pomijając żołnierza austro-węgierskiego. Nawet w stosunkowo najnowszej książce Jana Majewskiego znajdziemy informację o 3 żołnierzach rosyjskich. A co na to mówią dokumenty?
W Archiwum Narodowym w Krakowie w GW 42 znajdujemy spis poległych napisany przez urzędnika CK w którym czytamy ” grób 5 – 1 , grób 6 – 3, grób 7 -2″ i dotyczy to żołnierzy rosyjskich, przy czym ci z grobu 5 i 7 pierwotnie byli pochowani w Wójtowej (dwóch z grobu nr 7 obok kościoła), a trzech z grobu nr 6 w Pagorzynie (jest nawet podany właściciel gruntu – Przybyć Stefan – na którym był pierwotny grób).


Co do jedynego żołnierza austro-węgierskiego Franza Klimka znajdziemy aż dwa dokumenty potwierdzające, że nie spoczywa on na cmentarzu wojennym nr 102 (pomijam tutaj spis sporządzony w języku polskim który był kopią oryginalnych austriackich dokumentów), a spoczywa na cmentarzu cywilnym w Wójtowej – jeden to spis poległych (zamieszczony wyżej), a drugi to Katasterblatt nr 119.

Wertując jeszcze skany w AN w Krakowie w teczce „Akta niezidentyfikowane” GW 65 znalazłem kolejny plan z zaznaczonym rozmieszczeniem grobów i ich pierwotną numeracją w okręgu, oraz 21 Katasterblatt dla grobów z tego cmentarza, a tam dwie karty katastralne dla mogił 1538 (nr grobu 5) i dla mogiły 1540 (nr grobu 7) informujące o w sumie 3 żołnierzach rosyjskich – niestety nie zachowały się, lub nie odnalazłem ich w innych dokumentach, karty katastralne dla 4 mogił, w tym właśnie dla grobu 1539 w którym ma spoczywać jeszcze trzech żołnierzy rosyjskich.



Pragnę podkreślić, że dzieło pana Drogomira uważam za biblię i wyrocznię w sprawie ilości pochowanych żołnierzy na poszczególnych cmentarzach, ale jak widać z dokumentów i on mógł popełnić błąd przy sporządzaniu spisów poległych. Oczywiście nie znam dokumentów korespondencyjnych KGA w których może znajdować się notatka o ekshumacji grobów rosyjskich, ale sądzę, że w przypadku niezidentyfikowanych poległych wrogiej armii jest to mało prawdopodobne.