Binarowa część 2

Stojąc dziś po południu na cmentarzu wojennym nr 110 w Binarowej doświadczyłem czegoś, co można nazwać „poklepaniem po ramieniu” i powiedzeniem „dziękujemy”. Ten dzień pod wieloma względami jest dla mnie niesamowity. Pojechałem tylko by sprawdzić czy szkic który zrobiłem odpowiada obecnemu rozkładowi grobów (przeczytacie o tym w tym wpisie) i po sprawdzeniu notatek, gdy już wszystko wiedziałem co potrzebowałem do zakończenia wpisu, stojąc miedzy drzewami pod krzyżem od strony wejścia na cmentarz wojenny zaczął padać spokojny, równy deszcz, a od strony gdzie stoją lotaryńskie stalowe krzyże zaświeciło słońce, a krzyż łączył te dwa światy. Mam nadzieję, że tan wpis przyczyni się do zachowania pamięci o tych żołnierzach spoczywających w obcej ziemi, a oni jeśli gdzieś tam z góry patrzą zobaczą, że pamięć o ich śmierci nie mija.

Zdjęcia

W Archiwum Narodowym zachowało się w sumie pięć zdjęć które dotyczą Binarowej, w tym jedno które bezpośrednio przedstawia kwaterę wojenną na cmentarzu parafialnym w Binarowej i od niego rozpocznę.

Cmentarz wojenny nr 110 w Binarowej – zasoby AN w Krakowie.

Na zdjęciu widzimy na pierwszym planie nagrobek z aniołkiem, a w tle za nim krzyże i groby wojenne. Pewnie większość z Was wie, że nagrobek z aniołkiem jest nadal na tym samym miejscu, jednak już niesłychanie zniszczony (aniołek ma już utrącone skrzydła i oderwaną głowę, która na szczęście jeszcze się zachowała). To właśnie troska o zachowanie tego aniołka i nagrobku skłoniła Joachima Macha do napisania do mnie z prośbą o artykuł o cmentarzu nr 110 w Binarowej, z nadzieją że pozwoli on nagłośnić sprawę i uratować ten nagrobek – czy tak będzie nie wiem, wszak mój blog to żaden „światowiec”, ale mam nadzieję, że pozwoli to chociaż utrwalić pamięć o pochowanym pod nim dziecku.

Na zdjęciu drugi aniołek z cmentarza w Binarowej oraz ten ze zdjęcia archiwalnego i zniszczona tablica.

Co ciekawe na cmentarzu parafialnym jest drugi identyczny nagrobek, ale ewidentnie już ponownie wykorzystany (świadczy o tym nowa tablica na cokole). Jak zauważycie na zdjęciu inskrypcja jest bardzo mocno zniszczona, ale udało nam się ją odczytać:

SP

JUZEF ИIGBOR

W 8 WIUŚИIE

PRZEИIÓSŁ SIĘ 

DO WIECZИOŚCI

Tak właśnie z „U” i „И” , a jeśli ktoś jest ciekaw, to jak powiększy sobie zdjęcie z ANK to sam przekona się, że „DO WIECZ…” nawet tam jest czytelne. 

Kolejne zdjęcia z Archiwum Narodowego w Krakowie przedstawiają już mogiły/cmentarze pierwotne i tutaj garść ciekawostek.

Dwa zdjęcia archiwalne przedstawiające ten sam cmentarz pierwotny w Binarowej – zasoby ANK.

Te dwa zdjęcia zachowały się na dwóch różnych kartach archiwalnych, ja widziałem je pewnie setki razy i nigdy nie zorientowałem się, gdzie mogły zostać wykonane, a mijałem to miejsce w swoim życiu tysiące razy. Dopiero Joachim zaprowadził mnie tam i pokazał zdjęcie na tle obecnej drogi i wszystko stało się jasne. Uświadomił mnie też, że oba zdjęcia pokazują ten sam cmentarz, tylko raz jest to obraz od strony Biecza, a raz od strony Binarowej. Na obu zdjęciach widać siedem mogił z krzyżami łacińskimi, co sugeruje pochówki żołnierzy austro-węgierskich. Czego nie widać na zdjęciu? Nie widać domu, który jest w głębi po lewej stronie drogi jadąc od Binarowej, a dom ten wybudował prapradziadek Joachima Franciszek Tomalski. Franciszek był kucharzem na dworze Skrzyńskich w Zagórzanach i przystępując do jego budowy w 1911 roku drzewo na dom dostał od hr Skrzyńskiego. Cztery lata od wybudowania domu 4 maja 1915 roku udzielano w nim pierwszej pomocy rannym żołnierzom walczącym o przełamanie rosyjskich pozycji obronnych ulokowanych na wzgórzu powyżej.

Zdjęcie przedstawiające dom w którym udzielano pomocy żołnierzom i porównanie archiwalnego zdjęcia do obecnego wyglądu miejsca w którym był cmentarz.

 

Franciszek Ksawery Latinik, wtedy pułkownik CK armii i dowódca 100 pułku piechoty tak opisał zdobycie okolicznych wzgórz:

Zdobycie wzgórz na północ od Przedmieścia, było nader ciężkie i zmian pełne, gdyż nieprzyjaciel bronił się heroicznie i częstemi kontratakami odbierał nam zdobyte już pozycje, które też kilkakrotnie przechodziły z rąk do rąk.

Dwa zdjęcia przedstawiające groby wojenne koło Binarowej – zasoby ANK.

Kolejne dwa zdjęcia z ANK to również groby tymczasowe, patrząc na nie wydaje się, że to dwa różne miejsca, ale patrząc na numerację zdjęć z notatki na karcie widać, że to fotografia tego samego cmentarza tylko w szerokim ujęciu i dodatkowo mogiły które nie zmieściły się w pierwszym kadrze. Zlokalizowanie zdjęć jest bez dodatkowych informacji praktycznie niemożliwe, ale i tutaj kolejny raz wracamy do przodków Joachima. Na cmentarzu w Binarowej spoczywają w grobie nr 8 trzej żołnierze austro-węgierscy ekshumowani z pól Johana Kamińskiego.

Fragment spisu poległych – zasoby ANK.

Jan Kamiński, to drugi prapradziad Joachima i co ciekawe byliśmy w miejscu w którym najprawdopodobniej wykonano zdjęcie cmentarza wojennego, pole do tej pory należy do potomków Jana, którzy nie raz opowiadali, że w czasie prac polowych ziemia w tym miejscu oddawała łuski nabojów. Obydwa sfotografowane cmentarze leżą w niedużej odległości od siebie i ich lokalizacja odpowiadałaby miejscom walk o wzgórza nad potokiem. Jan Kamiński był ojcem Bronisława Kamińskiego cichociemnego, który 8 maja 1944 roku zginął w Łęgu w starciu z Gestapo.

Widok na Binarową z miejsca w którym najprawdopodobniej był cmentarz wojenny i próba uchwycenia perspektywy zdjęcia archiwalnego.

Do zdjęć, a w zasadzie do cmentarzy widocznych na zdjęciach jeszcze powrócę.

Plan cmentarza

Jak pisałem w pierwszej części wpisu zachowany w ANK plan cmentarza w żaden sposób nie odzwierciedla jego faktycznego wykonania, a szkic jaki zawiera karta zabytku z 1987 roku dla tego cmentarza pokazuje jego faktyczny wygląd. Pozostaje wyjaśnić jedynie jak rozmieszczono 18 grobów z dokumentacji w tych 13 polach grobowych – dlaczego używam określenia „grób” i „pole grobowe” wyjaśniłem w pierwszej części wpisu o Binarowej.

Plan cmentarza nr 110 w Binarowej, ozalid – zasoby AN w Krakowie.
Szkic cmentarza z karty zabytku – zasoby zabytek.pl

W przypadku grobów od numeru 1 do numeru 9 (numeracja ze spisu poległych) nie mam żadnych podstaw by oceniać czy obecnie są prawidłowo oznakowane, ale patrząc na ozalid wydaje się raczej oczywiste, że:

  • na pierwszym polu grobowym znajdują się groby nr 1 i 2 (59 żołnierzy rosyjskich)
  • na drugim polu grobowym znajdują się groby nr 3 i 4 (33 żółnierzy rosyjskich) 
  • na trzecim polu grobowym znajdują się groby nr 5 i 6 (17 żołnierzy rosyjskich)
  • na czwartym polu grobowym znajdują się z całą pewnością groby nr  7 i 8 (12 żołnierzy austro-węgierskich w tym trzech zidentyfikowanych) i moim zdaniem na tym polu znajduje się również grób nr 9 (sumarycznie 12 żołnierzy austro-węgierskich i 2 niezidentyfikowanych żołnierzy rosyjskich)
Spis poległych, groby od nr 1 do nr 9 – zasoby ANK.

Tyle moje przypuszczenia i wnioski po analizie spisu i ozalidu. Największe wątpliwości wzbudza tu grób nr 9, na ozalidzie umieszczony w 3 rzędzie po lewej stronie i podpisany nr pierwotnym 1000. Wydaje się całkowicie nieprawdopodobne by w tym dużym polu grobowym znajdował się jedynie dwuosobowy grób niezidentyfikowanych żołnierzy rosyjskich, bo wg spisu poległych grób nr 9 tylko ich wymienia. Ale jeśli przyglądniemy się oryginalnemu spisowi to zauważymy, że cyfrą 1000 oznaczono tam wg nowej numeracji grób nr 10, w którym spoczywa 36 żołnierzy (16 armii austro-węgierskiej w tym 14 zidentyfikowanych i 20 niezidentyfikowanych żołnierzy rosyjskich).

Grób nr 10 w spisie poległych – zasoby ANK.

Taki układ cmentarza wydaje się logiczny jeśli popatrzymy na spis, wg którego to właśnie od grobu nr 10 (1000 w numeracji pierwotnej) zaczyna się „wojenna” część cmentarza oznaczona w spisie słowem „Geblieben”, co pozwala nam sądzić, że były to mogiły utworzone zaraz po przejściu frontu. Jednak oprócz przypuszczeń i domysłów na taki a nie inny sposób rozmieszczenia grobów od nr 10 do nr 18 mam też dowód w postaci dokumentu jakim jest raport posterunku policji w Bieczu z 4 maja 1920 roku.  

Szkic cmentarza w Binarowej, raport policji z 4 maja 1920 roku – zasoby ANK.

W raporcie tym wymieniono 118 nazwisk żołnierzy austro-węgierskich, które były umieszczone na stelach nagrobnych na poszczególnych polach grobowych. Sprawdziłem każde z wymienionych nazwisk ze spisem i doszedłem do kilku wniosków:

  1. Plan cmentarza z raportu i kolejność nazwisk pozwalają przypuszczać, że wejście na cmentarz faktycznie znajdowało się w miejscu w którym jest obecnie (od „dołu” cmentarza, a nie z boku między drugim i trzecim rzędem grobów jak na ozalidzie).
  2. Nazwiska spisane z tabliczek odpowiadają tym ze spisu, jednak nie odzwierciedlają kolejności nazwisk jaką zanotowano w spisie i w wielu wypadkach są spolszczone (nazwiska i imiona na emaliowanych tabliczkach na pewno były zapisane zgodnie ze spisem, tzn nie posiadały ani polskich wersji imion ani polskich znaków).
  3. W spisie nie uwzględniono 17 dopisanych do spisu nazwisk żołnierzy z I.R. 3 poległych (bądź pochowanych) 7 i 8 maja 1915 roku, nie uwzględniono pierwszego nazwiska z listy poległych dla grobu nr 15 Vinzentego Machalka i nie uwzględniono nazwisk trzech żołnierzy z grobu nr 8.
Spis nazwisk z raportu policji z zaznaczonymi numerami grobów wg spisu pochowanych.

Nazwiska spisywano w trzech kolumnach, zaczynając od grobu nr 18, a kończąc na grobie nr 17. Taka kolejność nazwisk pozwala mi przypuszczać, że wchodząc na cmentarz policjanci rozpoczęli spis od pierwszego pola grobowego po lewej stronie (grób nr 18) i poruszali się w górę odpisując nazwiska z tabliczek znajdujących się po lewej stronie ścieżki cmentarnej. Jak łatwo zobaczyć spisali nazwiska z grobu nr 10 i nr 11, a póżniej nr 13, 15 i zakończyli na grobie nr 17, co wskazuje, że po dojściu do trzeciego od góry rzędu grobów, po spisaniu nazwisk z grobu nr 10 (moim zdaniem ostatniego grobu pierwotnego na lewo od krzyża) zaczęli spisywać nazwiska z tabliczek po prawej stronie alejki i poruszali się w dół cmentarza w kierunku wejścia. Na podstawie powyższego spisu i wcześniejszych rozważań sporządziłem szkic rozmieszczenia pól grobowych, a w nich grobów ze spisu. 

Szkic rozmieszczenia pól grobowych. Cyfry wewnątrz odpowiadają numerom grobów z austriackiego spisu pochowanych na cmentarzu nr 110 w Binarowej.

Jak to ma się do obecnego układu nagrobków i nazwisk? Pozwoliłem sobie sprawdzić to na miejscu notując nazwiska i sprawdzając je z nr grobu w spisie, a potem zaznaczając który jest w którym polu grobowym. Ku wielkiej mojej satysfakcji moje założenia okazały się poprawne. Mimo, że obecnie kolejność nazwisk nie jest taka sama jak na raporcie policji (na cmentarzu są teraz imiona i nazwiska wszystkich znanych żołnierzy) to rozmieszczenie grobów na cmentarzu jest dokładnie takie jak na szkicu jaki zamieściłem wyżej.

Cmentarz wojenny nr 110 w Binarowej wygląd obecny.

Karty ewidencyjne

W Archiwum Narodowym w Krakowie zachowało się 77 kart ewidencyjnych zmarłych żołnierzy, których pochowano na cmentarzu w Binarowej. 

W przypadku czterech kart poprawiono miejsce śmierci z Binarowa na Biecz, co mnie nie dziwi, bo analizując spis i zdjęcia cmentarzy brakowało mi mogił w których pochowano zmarłych ekshumowanych z dwóch cmentarzy uwiecznionych na zdjęciach – na cmentarzu przy drodze widać 7 mogił, na cmentarzu wśród pól mogił oznaczonych krzyżem łacińskim widać 8, a po rozmiarze grobów można się domyślać, że nie były to mogiły pojedyncze. Stąd mój wniosek, że do wojennych grobów na cmentarzu w Binarowej widocznych na zdjęciu z nagrobkiem małego Nigbora chowano również zwłoki z okolicznych cmentarzy i mogił.

Karta ewidencyjna Johanna Zicha – zasoby ANK.
Karta ewidencyjna Franza Stepanika – zasoby ANK.
Karta ewidencyjna Josefa Jurecka – zasoby ANK.
Karta ewidencyjna Antona Matyasa – zasoby ANK.

Kolejna karta ewidencyjna jest jeszcze bardziej ciekawa. Została sporządzona dla Franza Skarka z I.R. 3. W spisie przy nazwisku Skarka widnieje jedynie informacja o przynależności pułkowej, ale na karcie ewidencyjnej mam oprócz poprawionego zapisu nazwiska dopisaną datę śmierci (8 maja 1915 roku) i miejsce śmierci poprawione z Binarowa na Stróżówka!

Karta ewidencyjna Franza Skarka – zasoby ANK.

Co ciekawe porównując dane z karty ewidencyjnej z Sterbregister mamy potwierdzenie daty śmierci (8 maja 1915), kompanii w której służył I E.K. i najciekawsze w rubryce „Wann und wohin begraben worden” (kiedy i gdzie pochowany) mamy zapis:

1915 am 8 Mai bei Strozówka Berzik Gorlice in Galizien

„Pochowany 8 maja w pobliżu Stróżówki, okręg Gorlice w Galicji”!!!

Strona rejestru z informacją o śmierci Franza Skarka – z zasobów Family Search.

Jak by nie przykładać skali i nie patrzeć na mapę Binarowa w żaden sposób nie jest w pobliżu Stróżówki, a w samej Stróżówce tylko na jednym z 6 cmentarzy pochowano jednego żołnierza I.R. 3 (Wladislausa Wrba zmarłego 4 maja 1915 roku). Czy Franz Skarka faktycznie spoczywa w Binarowej już się pewnie nie dowiemy.

Franz Skarka grób na cmentarzu wojennym w Binarowej.

Wszystkie karty charakteryzuje jedna informacja, mianowicie w miejscu gdzie wpisywano nr grobu „Grab Nr.” zawsze widnieje zapis „M 993” i to jest bardzo dziwne, bo numerowi 993 odpowiada grób nr 18 na cmentarzu w Binarowej, w którym wg spisu pochowano 57 żołnierzy (27 armii austro-węgierskiej i 30 armii rosyjskiej). Od tego są jedynie trzy odstępstwa, które wprowadzają jeszcze więcej zamieszania.  Na karcie Josefa Fischera nr grobu 993 przekreślono i zanotowano nr 1001, a na karcie Janosa Warmy i Josefa Lipusa od razu wpisano nr grobu 1003 – w spisie i na ozalidzie nie widnieją groby o numerach powyżej 1000. Janos Warma i Josef Lipus pochowani są w grobie nr 8, ekshumowano ich z grobów pierwotnych nr 173 i 50, a oprócz nich pochowano w tym grobie jeszcze jednego zidentyfikowanego żołnierza Janosa Majorosa dla którego nie znalazłem karty – cała trójka z grobu nr 8 nie ma podanej ani jednostki w której służyła, ani daty śmierci.

Karta ewidencyjna Janosa Warmy – zasoby AN w Krakowie.
Karta ewidencyjna Josefa Lipusa – zasoby AN w Krakowie.
Spis poległych dla grobu nr 8 – zasoby AN w Krakowie.

 

Mogiła Josefa Lipusa , Janosa Warmy, Janosa Majorusa i nieznanych żołnierzy z grobów nr 7, 8 i 9.

 

Karta ewidencyjna Fischer Franz – zasoby AN w Krakowie.

I prawdę mówiąc miałem w tym miejscu zakończyć temat kart ewidencyjnych, jednak na karcie Josefa Fischera zaciekawiły mnie naniesione na niej poprawki i poprosiłem o pomoc w ich rozszyfrowaniu KG z forum austro-wegry.eu . Absolutnie nie napiszę, że był to błąd, tylko planowałem po kilku dniach intensywnej pracy „nad Binarową” położyć się spać o przyzwoitej porze, ale „nieopatrznie” odebrałem o 22 maila z informacjami zwrotnymi i nie było innej możliwości, tylko kopać Archiwum do oporu. Mnie najbardziej w oczy rzuciły się dwie informacje z karty, dopisana data śmierci i imię zmienione z Josef na Franz. KG zwrócił mi uwagę, że skreślony dopisek, informuje iż „nie ma na stanie I.R.100 KGA: 4841/6” (ale kogo Josefa, czy Franza nie wiadomo), nie skreślono informacji „KGA 4840/6”. W zasobach Archiwum Narodowego w Krakowie w GW od 1-17 zebrano zachowane dokumenty archiwalne zawierające korespondencję Oddziału Grobów Wojennych, tylko sam rok 1916 to 16,5 tysiąca skanów, na szczęście podzielono korespondencję na części wg numeracji i dział który mnie zainteresował zawierał numery od 4701 do 5399 – bagatela 2018 skanów.  Sprawdzając wyrywkowo co któryś z nich doszedłem do dokumentu będącego 503 skanem i zobaczyłem na nim nr 4839, a po dwóch kolejnych dokumentach dotarłem do tego który mnie interesował:

Dokument nr KSA 4840 z zasobów Archiwum Narodowego w Krakowie.

„Dane dla Kriegsgraberinspektioner” dla sporządzenia katastru i realizacji i utrzymania grobów wojennych  poległych lub zmarłych żołnierzy I.R. Nr 100 (…) Dane wymienione w sekcji: kiedy i gdzie pochowany zostały uzupełnione tylko częściowo, ponieważ podobna lista w celu uzyskania tych danych została rozesłana wśród pułków w terenie” (tłumaczenie nie jest dokładnie słowo w słowo, ma tylko na celu oddania treści dokumentu).

Dokument sporządzono w Piotrkowie 5 sierpnia 1916 roku, a 10 sierpnia został w Oddziale Grobów Wojennych w Krakowie przyjęty pod nr KSA nr 4840! Przeglądając kolejne skany, będące listami poległych, po kilkunastu stronach znalazłem najpierw taki zapis

Dokument z zasobów Archiwum Narodowego w Krakowie.

a w kolejnym dokumencie potwierdzenie tego co na karcie ewidencyjnej, że Franz Fischer został pochowany w Binarowej w grobie masowym.

Dokument z zasobów Archiwum Narodowego w Krakowie.

Zapisy idealnie potwierdzają, dane z karty ewidencyjnej, nr grobu, miejsce spoczynku, w jednym pojawia się data śmierci 15 luty 1915. W mailu od KG dostałem link do listy strat, a tam dane dla Josefa Fischera i Franza Fischera:

Dokument z https://anno.onb.ac.at
Dokument z https://anno.onb.ac.at

Jak widać do danych z listy strat pasuje jedynie Fischer Franz, ale jak wytłumaczyć fakt, że przypisano go do grobu którego nie ma w Binarowej? Zacząłem pilnie wertować te kilkadziesiąt stron skanów czy nie znajdę w załączonych listach jeszcze jakiejś informacji i wtedy natrafiłem ponownie na Franza Fischera, zmarłego 15 lutego 1915 roku, poległego pod Gorlicami, a w rubryce z informacją o tym gdzie go pochowano zapis 1001/16. 

Dokument z zasobów Archiwum Narodowego w Krakowie.

Wtedy też skojarzyłem 16 z nr cmentarza, a wiedząc, że w tym okresie posługiwano się numeracją okręgową poszukałem który to cmentarz w trzecim okręgu posiadał nr 16. Okazało się, że to cmentarz nr 86 w Ropicy Polskiej, gdzie w pojedynczym grobie nr 10 spoczywa Franz Fischer który poległ 15 lutego 1915 roku.

Grób Franza Fischera z cmentarza 86 w Ropicy Ruskiej – ze zbiorów KG z forum austro-wegry.eu

Nie znalazłem karty ewidencyjnej Franza Fischera z Ropicy, więc doszedłem do wniosku, że na podstawie dokumentu mówiącego o pochowaniu Franza w Binarowej najpierw na karcie poprawiono Josef na Franz, później ktoś przeglądał listę z dokumentu 4840/16 i skreślił poprzednią notatkę z numerem dokumentu i wpisał poprawny numer (zapisy w kolorze czerwonym), wprowadził datę śmierci, nr kompani zobaczył, że nr grobu 1001 się zgadza i zostawił kartę ewidencyjną z zapisami które znamy obecnie. Nikt sobie nie zadał trudu by sprawdzić w innych dokumentach, że to jednak nie Binarowa. Wg mnie popełniono błąd i z karty Josefa Fischera zrobiono kartę Franza Fischera, w Binarowej spoczywa Josef (figuruje na listach strat) w Ropicy Polskiej spoczywa Franz Fischer i są to dwie różne osoby. Karta ewidencji powinna być poprawiona również co do nr cmentarza i nazwy miejscowości, albo urzędnicy CK nie powinni byli jej poprawiać, a dla Franza wystawić nową.

Grób Josefa Fischera w Binarowej.

 

Krzyż

Na sam koniec binarowskiej epopei coś o znajdującym się na niej drewnianym krzyżu. Pewnie wiele osób zauważy, że krzyż ten ma dziwne proporcje w porównaniu z innymi Krzyżami projektu Mayra, ale chyba mało osób wie, że to jeden z trzech oryginalnych ponad 100 letnich krzyży Mayra i drugi obok krzyża z cmentarza nr 82 w Męcinie Wielkiej łaciński krzyż Mayra. Trzecim jest krzyż lotaryński stojący na cmentarzu wojennym nr 108 w Bieczu o czym pisałem opisując tamtą nekropolię. W Męcinie Wielkiej krzyż doczekał się w 2022 odrestaurowania i ten stojący obecnie w dużej mierze stanowi oryginał, a w Binarowej czeka na środki finansowe by i o niego zadbać.

Oryginalny projekt krzyża Hansa Myra -zasoby ANK.

Krzyż który jest obecnie zamontowany w nowym uchwycie jeszcze pod koniec lat 80 XX wieku był znacznie wyższy, na co wskazuje wyryta na nim data 1957 – czy w tym roku przechodził on jakiś remont nie mam pojęcia. Na zdjęciu wykonanym przez pana Romana Zaklukiewicza widać wyraźnie jak wysoko umieszczona jest data, która obecnie znajduje się u samego dołu krzyża w podstawie wykonanej z solidnego dwuteownika.

Krzyż w Binarowej – zdjęcie pana Ryszarda Zaklukiewicza koniec lat 80 XX wieku (skan z kliszy w moich zbiorach).

Obecna wysokość krzyża i jego sposób mocowania jest wynikiem prac mających na celu ratowanie oryginału który przełamał się i upadł. Po złamaniu się krzyża Jan Majewski wraz z kolegami społecznie i z własnej inicjatywy najpierw wykonał solidny fundament i mocowanie, a następnie w nim krzyż by nadal był świadkiem historii.

Oryginalna ponad 100 letni detal krzyża w Binarowej.

Podziękowania

Na koniec chciałbym bardzo serdecznie podziękować Joachimowi Machowi, bez którego zapału i determinacji nie tylko nie powstałby jeszcze żaden mój wpis o cmentarzu wojennym w Binarowej, ale przede wszystkim nie miałbym wiedzy jaką mi przekazał. Szukanie miejsc w których były cmentarze, Twoja Joachimie niedzielna wyprawa na cmentarz by odczytać inskrypcję zamieszczoną „pod aniołkiem” i radość dzielenia się informacjami są niepoliczalnym wkładem w to co tu napisałem. 

Dziękuję KG za masę informacji, pokazywanie tropów i wszystkie merytoryczne uwagi.

Dziękuję również Magdzie Szczygieł, jej zdolności wyszukiwania informacji w archiwalnych zasobach nie tylko pomagały mi pisać ten artykuł w oparciu o źródła inne niż ANK, ale znacznie przyspieszyła powstanie wpisu

Całej trójce kłaniam się nisko.

P.S. 

Jeśli jesteście ciekawi, co łączy dr Gustav Wechsberg pochowanego w Binarowej w grobie nr 18 z Siegfriedem Wechsbergiem pochowanym na cmentarzu wojennym nr 318 we Wrzępi to zapraszam do przeczytania wpisu KG Siegfried Wechsberg – grób we Wrzępi tam też znajdziecie zdjęcie krzyża z Binarowej po złamaniu.

 

 

One Reply to “Binarowa część 2”

  1. Koronkowa robota ! – ukłon i szacunek za bezmiar benedyktyńskiej mrówczej pracy.💚👍
    Chciałbym napisać – „post w KG-stylu”, i ma być to – Pochwała !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.