Cmentarz wojenny nr 69 w Przegoninie (to nazwa obecnie nieistniejącej łemkowskiej wioski) położony jest w lesie, w granicach wsi Bodaki. Do cmentarza najlepiej dotrzeć kierując się ścieżką, której początek wyznacza stary austriacki znak informacyjny, a następnie po przekroczeniu potoku Bartnianka udać się w górę łąki wprost do lasu, gdzie trzeba przejść około 200 m w górę. Jeśli ktoś zgubi orientację co do odległości jaką musi przejść w lesie (ja nie mogłem trafić na cmentarz, mimo że byłem około 50 metrów od niego) trzeba kierować się w górę, aż dotrze się do szerokiej, dobrze utwardzonej leśnej drogi, przy której cmentarz jest usytuowany.
Projekt cmentarza jest dziełem Hansa Mayra, o czym na pierwszy rzut oka świadczy duży drewniany krzyż przykryty blaszanym daszkiem. Bazując na starych szkicach cmentarza wiadomo, że już w trakcie jego realizacji był on wkomponowany w otaczający go krajobraz, a aktualnie wygląda on tak, jakby był integralną częścią lasu. By to poczuć warto usiąść chwilę na stopniach cmentarza, lub na głazach ponad nim. Widok jest niesamowity, zarysy mogił, cokoły krzyży przysypane starym listowiem, a do tego korzenie drzew otulające całość. Na cmentarzu tym, na jego kamiennym murze, zachowały się dwa napisy: jeden ITALIEN KRIEGER drugi 1917 гoдa, co świadczy iż budowali go m. in. włoscy i rosyjscy więźniowie.
Na cmentarzu pochowano 129 żołnierzy*:
- 48 żołnierzy armii austro-węgierskiej
- 81 żołnierzy armii rosyjskiej
Spoczywają oni w 19 grobach zbiorowych i 12 pojedynczych. Z dokumentów wiemy, że ustalono tożsamość 13 żołnierzy austriackich i 6 żołnierzy rosyjskich (choć w ich przypadku nie ustalono jednostek w których służyli).
* wprawdzie niemal wszystkie źródła internetowe, jak również część źródeł archiwalnych liczbę tę szacują na 131, ja na podstawie przeglądniętych dokumentów podaję liczbę pochowanych jw. Więcej o tym we wpisie Przegonina – zagadka ukryta w archiwum
Współrzędne GPS
49°34’51.6″N 21°17’52.8″E
49.581000, 21.298000